
Ponad 20 drużyn z regionu, m.in. z Mielna, Koszalina i Manowa, nietypowe zasady, bo gra na czas, a do tego licytacje m.in. koszulek sportowców. W Mielnie rozegrano po raz trzeci siatkarski turniej charytatywny.
Dochód z turnieju zostanie przeznaczony na rzecz Hospicjum im. Maksymiliana Marii Kolbego oraz byłego piłkarza Przemka Maksymiuka z Koszalina, który zmaga się z poważną chorobą.
Organizator turnieju Filip Filus z UKS Opty Mielno podkreślił, że to właśnie możliwość niesienia pomocy połączona z dobrą zabawą czyni mieleński turniej wyjątkowym:
- Od pierwszej edycji imprezy gramy mecze bez sędziów. Nie przypominam sobie ani jednej sytuacji, by z tego powodu doszło do konfliktu. Jest pełna zgoda – bawimy się, żeby pomóc - mówił.
Zawodnicy podkreślali, że sobotni turniej to świetna okazja do aktywnego spędzenia czasu. - Jest tutaj sporo osób, którzy kochają ten sport. Nas wszystkich łączy tutaj pasja - mówili.
R.Zmudziński/zn
Posłuchaj
uczestnicy- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00