fot. archiwum prk24

Załamanie pogody potrwa od czwartku do weekendu. W rejonie Pomorza i Warmii mogą się pojawić opady deszczu ze śniegiem. Na Wybrzeżu wiatr osiągnie w porywach do 60-65 km/h.

W nocy ze środy na czwartek będzie pochmurno, więcej przejaśnień na północnym-wschodzie, a najwięcej chmur na zachodzie i w centrum kraju. Stopniowo będzie przybywać opadów - najwięcej w zachodniej i północnej części kraju, gdzie suma opadów wyniesie do około 10-15 mm.

W czwartek w całym kraju pochmurno, jedynie na południu Polski mogą pojawić się przejaśnienia. W północno-zachodniej i zachodniej części kraju temperatura wyniesie około 3-4 st. C.

W rejonie Pomorza i Warmii mogą się pojawić opady deszczu ze śniegiem, w rejonie Sudetów w samych górach spadnie do 15-20 cm śniegu, a w niżej położonych obszarach lokalnie do 5-10 cm śniegu. Wiatr w czwartek najsilniejszy będzie na południu i na Wybrzeżu, w porywach do 60-65 km/h.

W nocy z czwartku na piątek strefa opadów przesunie się na północny wschód Polski, rejon Warmii i Mazur oraz Podlasia, gdzie spadnie do 15 mm deszczu i deszczu ze śniegiem, a lokalnie też samego śniegu.

Temperatura w całym kraju wyniesie od około -1 st. C na północnym zachodzie do 3-4 st. C na południowym wschodzie Polskie. Wiatr będzie umiarkowany, chwilami porywisty, w centrum do 55 km/h, na południu i w rejonie Wybrzeża do 65 km/h.

Synoptyk Michał Folwarki poinformował, że IMGW przygotowuje ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu dla całej Polski, a w rejonie Dolnego Śląska i Opolszczyzny przed intensywnymi opadami śniegu. Instytut planuje również ostrzeżenia przed przymrozkami dla całego kraju i przed oblodzeniem dla południowej części Polski.

- Niestety to załamanie pogody potrwa mniej więcej do weekendu. W weekend jeszcze na południu kraju opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Do tego dojdzie ochłodzenie, ale od północy już wyraźnie poprawa pogody i więcej słońca - powiedział Folwarski.

Dodał, że od poniedziałku w całym kraju powinno już być bez opadów i słonecznie, ale nadal będzie chłodno. - Temperatura maksymalnie jeszcze do połowy przyszłego tygodnia w okolicach 10-11 st. C, głównie w zachodniej części kraju - zaznaczył ekspert.

PAP/zn