fot. archiwum prk24

Taką decyzję na czwartkowej sesji podjęli radni. Przyjęli także statut młodzieżowej rady. Wzbudził on największe emocje. Kadencja Młodzieżowej Rady Miasta Koszalina ma trwać dwa lata, a zasiadać w niej będzie ponad 30 osób - uczniowie koszalińskich szkół ponadpodstawowych oraz studenci, którzy nie ukończyli 26 lat.

Za projektem zagłosowało 21 radnych, jedna osoba była nieobecna, tylko Wiktor Kamieniarz z klubu Koalicji Obywatelskiej był przeciw.

Prezydent Koszalina Tomasz Sobieraj podkreślił, że utworzenie młodzieżowej rady miasta jest spełnieniem jego obietnicy wyborczej: - Bardzo się cieszę. Wynik głosowania daje nadzieję, że wszystkim zależy, by młodzieżowa rada miasta powstała. To ważne, byśmy poważnie podeszli do tej sprawy, wsłuchiwali się w głos młodych.

Radna Koalicji Obywatelskiej Magdalena Chałat podkreśliła, że młodzieżowa rada miasta byłaby ważnym organem doradczym: - Inicjatywa młodzieży jest niezbędna, aby wszystkie wydarzenia czy sprawy dot. młodzieży miały swoich przedstawicieli, by byli oni aktywnie zaangażowani w życie naszego miasta. Zależy nam, by jak najwięcej naszej młodzieży zostało w Koszalinie.

Przewodniczący Trzeciej Drogi Błażej Papiernik powiedział, że radni z tego klubu zagłosowali za, po przyjęciu zgłoszonych przez nich poprawek: - Jedna z poprawek dotyczyła długości trwania kadencji prezydium. Zależało nam na tym, by ta kadencja nie była określona w uchwale. W pierwotnym kształcie ograniczała kadencję do jednego roku - oddajmy tę decyzję młodzieży. Druga poprawka dotyczyła zmiany, która wynika z ustawy o samorządzie gminnym. Wskazuje, że jedynym organem upoważniającym do odwołania młodzieżowej rady miasta jest rada miejska.

Projekt uchwały poparli też radni Prawa i Sprawiedliwości. Przewodniczący klubu Artur Wiśniewski podkreślił, że młodzieżowa rada miasta jest potrzebna: - To podmiot, który skupiałby młodych ludzi, którzy są w Koszalinie, ze szkół ponadpodstawowych oraz studentów, którzy mogliby swoje pomysły poruszać na szerszym forum.

Przeciwko zagłosował tylko Wiktor Kamieniarz z klubu Koalicji Obywatelskiej, który uważa, że projekt uchwały jest „bublem prawnym”: - Są tam zapisy i błędy merytoryczne. W projekcie statutu nie ma kompetencji, czyli uprawnień młodzieżowej rady Koszalina. To nieporozumienie. Taki dokument trzeba opracowywać w konsultacji z udziałem młodych ludzi, żeby zaczęli oni utożsamiać się z tym, co czynią.

Wybory do Młodzieżowej Rady Miasta Koszalina miałyby być przeprowadzone w październiku, tuż po rozpoczęciu przez studentów roku akademickiego, a następnie ma się odbyć jej pierwsze posiedzenie.

Ostatnie wybory do młodzieżowej rady miasta przeprowadzono w Koszalinie w 2015 roku.

Radosław Zmudziński/aj

Posłuchaj

Wiktor Kamieniarz z klubu Koalicji Obywatelskiej Artur Wiśniewski z klubu PiS Błażej Papiernik z klubu Trzeciej Drogi Wiktor Kamieniarz z klubu Koalicji Obywatelskiej Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina