Pływak wyzwanie rozpoczął punktualnie w południe w koszalińskim akwaparku. Przez 24 godziny bez przerwy musi pływać w 25-metrowym basenie, aby pokonać w sumie prawie 103 kilometry i tym samym pobić rekord świata.
Dla Bartłomieja Kubkowskiego wyzwanie ma nie tylko wymiar sportowy. Promuje on również zbiórkę pieniędzy dla dzieci z fundacji Cancer Fighters. - Fundacja pomaga dzieciom chorym onkologiczne. Nasz cel to 103 tysiące złotych – poinformował pływak.
Kubkowski do startu przygotowywał się rok. - Pomysł w mojej głowie narodził się wcześniej, jednak zdecydowałem się tego podjąć pomiędzy głównymi startami, czyli próbą przepłynięcia Bałtyku wpław.
Kibice mogą śledzić poczynania Bartłomieja Kubkowskiego w koszalińskim akwaparku oraz na jego kanale na YouTube.
W parku wodnym przygotowano także dodatkowe atrakcje dla mieszkańców, m.in. fotościankę, zajęcia hydrocyclingu, zajęcia z ratownikami wodnymi i nocne granie w planszówki.
rz/zn