Stabilizuje się sytuacja w portach po wczorajszej cofce. W kanałach portowych powoli opada poziom wody. W Ustce nadal jednak obowiązuje stan alarmowy.
Bosman dyżurny z Kapitanatu Portu w Ustce Mirosław Gąsiorowski przekazał, że poziom wody opada, jednak w kanale żeglugowym wciąż utrzymuje się stan alarmowy - poziom wody przekracza 604 cm, a wiatr nadal osiąga 7 stopni w skali Beauforta. - W najbliższych godzinach przewidywane jest obniżenie siły wiatru - poinformował.
Podobna sytuacja jest w porcie w Kołobrzegu. Bosman dyżurny Zbieg Wojciech mówił, że w tej chwili poziom wody sięga 604 cm. - To o 14 cm mniej niż wczoraj. Wiatr słabnie, więc jest nadzieja, że woda będzie powoli opadała - powiedział Wojciech Zbieg.
W Łebie i Rowach strażacy interweniowali z powodu cofki wody morskiej do kanałów portowych. W Łebie zabezpieczono budynek portu jachtowego. W Rowach wylewała się woda przy kanale portowym. - Dziś sytuacja powoli się stabilizuje - poinformował kpt. Piotr Basarb, rzecznik prasowy PSP w Słupsku. - Czekamy na ewentualne powiadomienia mieszkańców, gdyby coś się działo.
Wczoraj silny wiatr z kierunków północnego i północno-zachodniego wtłaczał morską wodę do kanałów portowych. To powodowało lokalne podtopienia w portach, m.in. w Ustce, Kołobrzegu, Łebie i Rowach.
Na całym wybrzeżu obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia wezbraniem Bałtyku.
el/aś
