fot.pixabay.com

Przedsiębiorcy, którzy przestawiają się na e-Doręczenia, powinni zwrócić uwagę na kwestie ochrony danych osobowych i poufności - radzi radca prawny Magdalena Kordas w rozmowie z PAP. Przypomina, że konsekwencją wycieku danych mogą być kary finansowe.

1 stycznia 2025 r. zaczną powszechnie obowiązywać e-Doręczenia. Ich podstawowym założeniem jest otrzymywanie i nadawanie listów poleconych przez internet - tłumaczy Magdalena Kordas, radca prawny i manager w Olesiński & Wspólnicy w rozmowie z PAP. Jako obywatele możemy uzyskać adres e-Doręczeń (ADE) i założyć skrzynkę na dwa sposoby: przez edoreczenia.gov.pl lub mObywatel.gov.pl.

Ekspertka wyjaśnia, jak z usługi mogą skorzystać obywatele, a jak przedsiębiorcy oraz jakie terminy obowiązują tych drugich.

Jak ocenia Magdalena Kordas - dla urzędów to duża rewolucja, ponieważ muszą one zintegrować e-Doręczenia ze swoimi wewnętrznymi systemami. Nowelizacja ustawy o e-Doręczeniach daje im okres przejściowy na dostosowanie się do zmian. Mają na to cały 2025 rok.

Radca prawny przedstawia też rady dla przedsiębiorców, którzy przestawiają się na e-Doręczenia. - Ważne jest, aby zwrócić uwagę na kwestie ochrony danych osobowych i poufności. Wyciek danych czy dostęp nieupoważnionej osoby może stanowić problemem i spowodować kary finansowe - wskazuje w rozmowie z PAP Kordas.

PAP