fot. Paweł Drożdż/prk24

Karetki Pogotowia Ratunkowego w Słupsku zostaną doposażone w nowoczesne kamery. Urządzenia mają rejestrować przejazd kierowcy oraz „czuwać” nad pojazdem podczas postoju.

Dyrektor słupskiego pogotowia Mariusz Żukowski wyjaśnia, że w drodze do pacjentów często dochodzi do incydentów z udziałem ambulansów - kolizji czy nawet potrąceń pieszych. Nagrania pozwolą na ustalenie przebiegu zdarzenia. - Jadąc na sygnale nasi pracownicy często są zmuszani do przekraczania przepisów. Będą czuć się bezpieczniej, gdy w razie potrzeby będzie można odtworzyć przebieg poszczególnych zdarzeń - tłumaczy dyrektor.

Ratownik Grzegorz Załupka dodaje, że do niebezpiecznych zdarzeń dochodzi także dlatego, że wielu kierowców nie potrafi się odpowiednio zachować, gdy widzi jadącą na sygnale karetkę pogotowia. - Zatrzymują się na środku albo w poprzek drogi, na zwężeniu przy wysepce - wymienia. - Kamery będą pomocne, by udowodnić takie nieodpowiedzialne zachowania.

W nowoczesne kamery zostanie doposażonych siedem ambulansów słupskiego pogotowia. Koszt to prawie 15 tysięcy złotych. Zakup urządzeń sfinansowano ze środków pogotowia oraz z dofinansowania od gmin Redzikowo, Kobylnica, Kępice i powiatu słupskiego.

W przyszłym roku kamery zostaną zamontowane jeszcze w czterech ambulansach.

Rocznie Pogotowie Ratunkowe w Słupsku podejmuje ponad 18 tysięcy interwencji.

pd/zas

Posłuchaj

Grzegorz Załupka, ratownik medyczny Mariusz Żukowski, dyr. Stacji Pogotowia Ratunkowego w Słupsku