fot.Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
Tu nie chodzi o aktualność urzędowych map czy pracę projektantów i geodetów, choć być może to doprowadziło do tej sytuacji. To bardziej kwestia szacunku do zmarłych i dbałości o pamięć i historię.
Inwestor zapewnia, że prace nie były prowadzone na terenie cmentarza. W urzędowych dokumentach właściwie wszystko się zgadza… Ale tak „po ludzku” coś na pewno jest nie tak, jak być powinno…
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Przemysława Grabińskiego.