Kierownik bieżącego utrzymania w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej w Słupsku Barbara Żylis powiedziała, że część ozdobnych wazonów popękała i wymaga naprawy. - To nie pierwszy raz kiedy zostały one uszkodzone - dodała.
Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku zapewnia, że sprawdzany jest monitoringu, aby ustalić sprawców: - Ich wizerunek zostanie przekazany policji, która prowadzi tę sprawę.
To kolejne akty wandalizmu w ostatnim czasie w centrum Słupska. Kilka tygodni temu nieznany wciąż sprawca uszkodził szyby na miejskich bulwarach. Straty oszacowano na 27 tysięcy złotych.
pd/mt