Kilometrowy, dzianinowy szalik wykonany został ręcznie przez mieszkańców Koszalina i miast partnerskich m.in. z Niemiec i Litwy. W symboliczny sposób ma on zwrócić uwagę na problemy psychiczne, z jakimi boryka się wiele osób.
- Szalik ma symbolizować więź w Światowym Dniu Zdrowia Psychicznego. Chcieliśmy zrobić coś, co będziemy mogli połączyć i przekazać z rąk do rąk. Jestem szczęśliwa, że tyle osób wzięło udział w wydarzeniu - mówiła jedna z pomysłodawczyń akcji Marta Pieczątkiewicz.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, co ósma osoba na świecie zmaga się z problemami psychicznymi. Dyrektor Środkowopomorskiego Centrum Zdrowia Psychicznego Medison w Koszalinie, psychiatra Izabela Ciuńczyk stwierdziła, że akcje zachęcające do sięgania po pomoc specjalistów są bardzo ważne. - Co czwarty mieszkaniec Koszalina i powiatu koszalińskiego już skorzystał z pomocy centrum zdrowia psychicznego. Sięganie po wsparcie psychiatry, psychoterapeuty czy psychologa nie jest niczym wstydliwym.
Rozwinięciu „Szalika Pozytywnej Energii” towarzyszył piknik, podczas którego można było skorzystać z porady psychologa, psychiatry, a także seksuologa ze Środkowopomorskiego Centrum Zdrowia Psychicznego Medison oraz Centrum Psychoterapii i Leczenia Uzależnień ANON. W pikniku udział wzięli wiceprezydenci Koszalina, Sebastian Tałaj i Beata Górecka, oraz zastępca burmistrza miasta partnerskiego Schwedt - Silvio Moritz.
kch/zn
