fot. X/Adam Rudawski

Wodowskaz przy moście w Gryfinie w piątek o świcie pokazywał 599 cm, czyli tylko centymetr mniej niż wynosi stan alarmowy, ale po godzinie 7 widać było już delikatny spadek. Podobnie jest przy innych stacjach pomiarowych IMGW.

Odra w Gryfinie podnosiła się od kilku dni, przekraczając stan alarmowy (570 cm) i w nocy z czwartku na piątek zbliżając na milimetry do stanu alarmowego (600 cm). Po godz. 4 wodowskaz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pokazał 599 cm. Przed godz. 7 zarejestrowano 598 cm, a system monitoringu rzeki Urzędu Żeglugi Śródlądowej informuje o 597 cm. Woda powoli opada. Według prognoz IMGW, w piątek po południu stan rzeki będzie kilka centymetrów niższy.

Z powodu wezbrania w czwartek zamknięto odcinek drogi wojewódzkiej nr 120 łączący Gryfino z niemieckim Mescherin. Służby informowały, że zalane jest ok. 300 metrów jezdni.

W Szczecinie aktualny stan rzeki to 565 cm. Do ostrzegawczego brakuje 5 cm, do alarmowego 35 cm. Wodowskaz przy Moście Długim o północy pokazywał nawet 568 cm, lecz widać już delikatny spadek. Osłabł północny wiatr, który powodował tzw. cofkę. Potwierdzają to wskazania stacji meteorologicznej Uniwersytetu Szczecińskiego.

W Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w piątek rano zarejestrowano 550 cm. Nadal przekroczony stan ostrzegawczy (540 cm), ale od godzin wieczornych w czwartek wody ubywa.

Na południu województwa Odra szybko opada. W Gozdowicach w piątek rano wodowskaz pokazywał 494 cm, czyli poniżej stanu alarmowego (500 cm). W Bielinku było 556, zatem tylko 6 cm więcej niż stan alarmowy. Tam poziom wody obniża się w tym tygodniu o ok. 20 cm na dobę.

PAP/aś