Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa był gościem Radia Słupsk. Podczas rozmowy z Jackiem Żukowskim podsumował m.in. działania jego formacji podczas wakacji.
Sebastian Kluska zaznaczył, że ratownicy SAR podczas wakacji przeprowadzają nawet dziesięć akcji dziennie: - Większość z nich wynika z niefrasobliwości turystów. To m.in. problemy z osobami, które oddaliły się od brzegu na różnych przedmiotach do pływania. Mieliśmy także do czynienia z utonięciami i zaginięciami dzieci.
Dyrektor SAR przypomniał, że jego formacja pomagała poszkodowanym w powodzi na południu Polski: - Nasi ratownicy ewakuowali m.in. mieszkańców Nysy. W ciągu jednego dnia udało nam się pomóc 700 osobom.
Sebastian Kluska przybliżył także zasady bezpieczeństwa nad wodą.
Więcej w poniższej rozmowie.
jż/mt
