Nowi wolontariusze potrzebni są w hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie. Pracy jest wiele: można towarzyszyć chorym, zajmować się ogrodem, pomagać przy sprzątaniu. Przyda się każda para rąk.
To od wolontariusza zależy, ile czasu spędzi w hospicjum i co będzie tam robił. Przed rozpoczęciem wolontariatu należy jednak przejść kurs przygotowujący do pracy z pacjentem. - Są to szkolenia, które merytorycznie przygotowują kandydatów do pracy przy osobach chorych, cierpiących - tłumaczy Teresa Krysztofiak, koordynatorka hospicyjnego wolontariatu.
Obecni wolontariusze w koszalińskim hospicjum to zarówno młodzież, jak i seniorzy, którzy na emeryturze dzielą się z innymi swoim wolnym czasem. Jedni i drudzy zgodnie podkreślają, że warto przełamać swój lęk i obawy. - Nie ma co się wahać. Trochę siebie powinno się innym ludziom dać - usłyszeliśmy od nich.
Osoby, które chciałyby zaangażować się w pomoc hospicyjnym pacjentom mogą zgłaszać się przez cały rok telefonicznie nr 94 340 36 96 wew. 5 oraz mejlowo wolontariat@hospicjum.koszalin.pl.
Najbliższy kurs dla wolontariuszy przewidziany jest na jesień.
kch/zas