fot. Mariusz Wolański/prk24

Kołobrzeg przeżywa prawdziwe „oblężenie”. Do miasta na przedłużony weekend przyjechało bardzo dużo ludzi. Tłoczno jest też w innych nadmorskich miejscowościach.

Długi weekend i piękna słoneczna pogoda spowodowały, że do Kołobrzegu, podobnie jak do innych nadmorskich miejscowości, przyjechało wielu turystów. Najsilniejszym magnesem jest oczywiście morze i szeroka, piaszczysta plaża, ale wielu z wczasowiczów docenia zadbane i ukwiecone parki nadmorskie oraz urokliwe ścieżki rowerowe. - Różnorodne trasy, piękne widoki - wymieniają.

Dla wielu turystów pobyt nad morzem nierozerwalnie wiąże się z wizytą w smażalni ryb. O obecnych trendach kulinarnych mówi Artur Norkowski, właściciel jednej ze smażalni w podkołobrzeskim Dźwirzynie. - Stereotypowo myślimy o smażonym dorszu, ale trend się zmienia i od kilku lat popularna jest ryba z pieca - mówi. Powodzeniem cieszy się rybna zupa i rybne przystawki. - Trzeba trafić w gusta klienta - dodaje Artur Norkowski.

Przebywający w mieście turyści oraz mieszkańcy mogą też korzystać z oferty kulturalnej i uczestniczyć w wydarzeniach organizowanych w kołobrzeskim amfiteatrze, na scenie letniej Regionalnego Centrum Kultury czy Laboratorium Kultury Adebar, a także na plenerowej scenie na placu przed ratuszem.

mw/zas

Posłuchaj

materiał Mariusza Wolańskiego
  • 00:00:00 | 00:00:00
::