fot. Marcin Turalski/ Polskie Radio Koszalin

Radni w środę kolejny raz przegłosowali uchwałę w tej sprawie. Opłaty za przejazdy wzrosną o średnio 15 procent. Przykładowo cena biletu normalnego wzrośnie z 3,50 zł do 4 zł. Podwyżki radni uchwalili już w czerwcu, jednak ze względów formalnych głosowanie musiało zostać powtórzone.

Przewodniczący rady miejskiej Paweł Szewczyk zaznaczył, że podwyżki były koniecznie do prawidłowego funkcjonowania Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku: - Przez wiele lat nie było regulacji w tym zakresie. Miasto musi płacić więcej na działanie MZK, dlatego prezydent miasta zaproponowała zwiększenie cen biletów. Radni przychylili się do tej prośby.

Słupszczanie zaznaczają, że ta podwyżka wpłynie na domowe budżety wielu mieszkańców. - Cztery złote za jeden przejazd to naprawdę dużo. Wiele osób nie ma pieniędzy, dlatego jestem przeciwniczką tej podwyżki - zaznaczyła jedna z naszych rozmówczyń.

Przeciw uchwale była m.in. radna Beata Kątnik. Jak mówi, bilety na komunikację miejską powinny być bezpłatne dla słupszczan: - Rozumiem, że miastu brakuje pieniędzy, ale jest wiele inwestycji, na których można oszczędzić. Pozwoliłoby to wprowadzić darmowe przejazdy dla mieszkańców. W pierwszej kolejności powinni mieć je zagwarantowane najmłodsi słupszczanie.

Za uchwałą w sprawie podwyżek zagłosowało 11 radnych, 7 opowiedziało się przeciw. 5 samorządowców było nieobecnych podczas sesji.

Ceny biletów w Słupsku wzrosną w październiku.

mt

Posłuchaj

mieszkańcy Słupska
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
radna Beata Kątnik
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
przewodniczący rady miejskiej Paweł Szewczyk
  • 00:00:00 | 00:00:00
::