Jak tłumaczy Miron Tadych, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Pile, spółki która zarządza cmentarzem - kremacja i pochówki na polu urnowym są coraz częstszym wyborem, ale takiej formy pochówku w Pile dotąd nie było: - Są pytania o taką formę pochówku, ponieważ rośnie liczba kremacji. W regionie pojawiają się już pierwsze kolumbaria, np. w Okonku czy Złotowie.
Budowa kolumbarium to z jednej strony odpowiedź na zapotrzebowanie, a z drugiej - sposób na rozwiązanie problemu z brakiem miejsc na pilskim cmentarzu. - Rozbudowujemy cmentarz i w rejonie ulicy Przemysłowej obok kolumbarium powstaną tradycyjne miejsca pochówku. Jeżeli jednak tendencja by się utrzymała i kolumbarium stałoby się pierwszym wyborem dla większości mieszkańców, to problem rozbudowy cmentarza by zniknął, bo to rozwiązanie, które pozwala zaoszczędzić powierzchnię.
pg/ar
