fot. Radosław Zmudziński/archiwum prk24

Gościem porannego „Studia Bałtyk” był amerykanista dr hab. Krzysztof Wasilewski, profesor Politechniki Koszalińskiej, który w rozmowie z Mateuszem Sienkiewiczem komentował sytuację w Stanach Zjednoczonych po rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję.

- Demokraci odetchnęli z ulgą - odpowiedział profesor Wasilewski, pytany o reakcję na decyzję obecnego prezydenta USA, który postanowił nie stawać ponownie do walki o prezydenturę. - Ta decyzja była po części na Bidenie wymuszona, ale on zrozumiał, że tym razem może nie dać rady.

Mówiąc o tym, kto zastąpi Joe Bidena, profesor potwierdził, że będzie to najprawdopodobniej obecna wiceprezydent Kamala Harris: - Media amerykańskie podnoszą, że ma ona poparcie większości delegatów, więc pewnie zaskoczenia nie będzie.

Część rozmowy dotyczyła tego, jak wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych wpłynie na sytuację w Europie, w tym w Polsce. Krzysztof Wasilewski zaznaczył, że wygrana Trumpa oznacza m.in. ograniczenie zaangażowania USA w wojnie na Ukrainie.

- Prezydentura dla Harris to utrzymanie obecnego, dobrego z punktu widzenia Polski i Ukrainy, kursu oraz podtrzymywanie liberalnego porządku. Kto wygra? Dziś jest niemożliwe, by to przewidzieć. Myślę, że do końca będzie to bardzo wyrównany wyścig - powiedział profesor.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ms/zas

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: prof. Krzysztof Wasilewski