Na wystawie można zobaczyć m.in. statki wykonane ze szkła, ości i metalu. Modele pochodzą z prywatnej kolekcji krakowianina Marcina Tabora.
Marcin Tabor przyznaje, że stawia na różnorodność kolekcji: - Mam statki w różnych skalach, różnej wielkości. Jest np. schowany w butelce statek z wyprawy Krzysztofa Kolumba.
Na wystawie zaprezentowana jest tylko cześć modeli z kolekcji Marcina Tabora. Jak przyznaje kolekcjoner, pasja do zbierania żaglowców i kutrów rozpoczęła się siedem lat temu i do tej pory udało się pozyskać już ponad 500 okazów. Marzeniem mężczyzny jest, by mogło je zobaczyć jak najwięcej osób: - Do tej pory pokazywaliśmy statki osobom z niepełnosprawnościami i osobom starszym, które chciały zobaczyć chociaż cząstkę morza. Może w przyszłości uda się je przedstawiać objazdowo.
Wystawę można zwiedzać do 13 września w Skarbnicy w Chłopach.
kch/zn