Eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Andrzejem Watemborskim skomentował m.in. ponowny wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej.
- Byłem przeciwny – przekazał Piotr Müller mówiąc o wczorajszym wyborze Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej przez europarlament. Jak tłumaczył, na jego decyzję miały wpływ m.in. plany von der Leyen co do zaostrzenia kryteriów klimatycznych w stosunku do Zielonego Ładu, co – zdaniem europosła – „doprowadzi do zniszczenia przewagi konkurencyjnej gospodarki europejskiej”. - Jako przedstawiciel Polski nie mogę się godzić na to, by Polska traciła gospodarczo w najbliższych latach – dodał.
Piotr Müller skomentował też niedawne zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego i nieudaną próbę jego aresztowania. - W wolnej Polsce nie zdarzyła się taka sytuacja, by parlamentarzysta z aktualnym immunitetem, w tym przypadku międzynarodowym, został zatrzymany. Od tego są procedury w państwie demokratycznym, po to jest immunitet, by władza nie realizowała zleceń politycznych.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.