fot.pixabay.com

Projekt rządowego programu „Kredyt mieszkaniowy na Start ”ma zaraz po wakacjach trafić do parlamentu - zapowiedział w środę w Senacie wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak. Dodał, że resort chce, żeby ustawa została uchwalona w tym roku, a program wszedł w życie 15 stycznia 2025 r.

- Wielu Polaków czeka na to rozwiązanie. Zakładamy, że projekt pojawi się w parlamencie najprawdopodobniej zaraz po wakacjach. Chcielibyśmy, żeby ustawa została przyjęta w tym roku. Planujemy wejście (w życie - PAP) tych przepisów 15 stycznia - powiedział podczas posiedzenia plenarnego Senatu wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak, odpowiadając na pytania senatorów.

Wiceszef resortu dodał, że projekt jest procedowany i w ciągu najbliższych tygodni zostanie skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów. - Jest to kredyt wieloletni, w wariancie 0 procent skierowany do rodzin z dziećmi. Chodzi o to, żeby wesprzeć te rodziny, które jeszcze nie nabyły pierwszego mieszkania. A pamiętajmy, że koszt związany z odsetkami kredytów hipotecznych w polskim systemie bankowym jest jednym z wyższych w Europie - zaznaczył Tomczak, wskazując, że stanowi to główną barierę w zdobyciu przez rodziny pierwszego mieszkania.

Tomczak zaznaczył, że resort przewiduje funkcjonowanie „Kredytu mieszkaniowego na Start” przez kilka lat, co ma się przyczynić do zwiększenia dostępności mieszkań. - Chcemy stworzyć rozwiązanie nie doraźne, ale co najmniej czteroletnie, które ustabilizuje sytuację - podkreślił.

Wiceminister odniósł się również do wypowiedzi senatora Prawa i Sprawiedliwości Grzegorza Biereckiego, który wskazał, że Polska jest jednym z niewielu krajów w Unii Europejskiej, który dopuszcza stosowanie przez banki zmiennych stóp procentowych w kredytach hipotecznych i zapytał, czy rząd ma zamiar to zmienić.

- Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje. Po przedstawieniu ostatecznej wersji projektu będziemy gotowi na rozmowy. Zapraszamy do ministerstwa - zadeklarował Tomczak.

W środę w Senacie odbyła się debata plenarna dotycząca nowelizacji ustawy o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, ustawy o dokumentach publicznych oraz ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe trafi do prezydenta. Senatorowie nie zgłosili poprawek. Głosowanie odbędzie się pod koniec posiedzenia izby wyższej.

PAP/lp