fot. archiwum prk24
Koszaliński szpital przekazał wniosek w tej sprawie wojewodzie zachodniopomorskiemu. Zawieszenie funkcjonowania oddziału nie jest jednak jeszcze przesądzone.

Rzeczniczka koszalińskiego szpitala Marzena Sutryk powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin, że powodem są braki kadrowe: - We wniosku został zawarty termin - od 6 lipca do 30 września. W tym okresie Oddział Chirurgii Ogólnej będzie zawieszony z powodu braku lekarzy. Trzy osoby złożyły wypowiedzenia. Pacjenci, którzy będą wymagali pomocy w tym zakresie, będą przekierowywani do okolicznych szpitali - do Kołobrzegu, Białogardu czy Połczyna-Zdroju.

Profesor Jerzy Sieńko, konsultant wojewódzki ds. chirurgii ogólnej dla województwa zachodniopomorskiego zaznaczył, że w tej chwili robione jest wszystko, aby do takiej sytuacji nie doszło. Zawieszenie oddziału w Koszalinie niosłoby za sobą bowiem szereg innych komplikacji: - On jest niezbędny dla funkcjonowania szpitala, przede wszystkim SOR-u. W okresie wakacyjnym trafia tu sporo turystów. Ten szpital zabezpiecza duży obszar województwa zachodniopomorskiego. Wspólnie z wojewodą i marszałkiem naszego województwa współpracujemy, by znaleźć rozwiązanie, aby nie doszło do zawieszenia działalności tego oddziału.

Jak poinformowała nas rzeczniczka wojewody zachodniopomorskiego, wniosek w sprawie zawieszenia oddziału chirurgi został przesłany do NFZ z prośbą o opinię. Po jej otrzymaniu, wojewoda wyda decyzje.

Warto w tym miejscu dodać, że w przypadku oddziału neurologii - opinia wojewody była negatywna, mimo to oddział został zawieszony. Taki stan rzeczy utrzymuje się już od roku.

kch/aj

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej