fot. pixabay.com
W tym tygodniu kończy się rok szkolny. Nadmorskie miejscowości turystyczne przeżywać będą oblężenie, a przedsiębiorstwa - jak co roku - poszukują sezonowych pracowników. W Kołobrzegu najbardziej poszukiwani są kucharze, pomoce kuchenne, kelnerzy, a także barmani i kasjerzy.

Jak powiedziała dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kołobrzegu Ewelina Karewicz, w tegorocznym okresie wakacyjnym, jak i poprzednich, dominuje rynek pracownika i potrzeba dobrej oferty, by zainteresować potencjalnych podwładnych: - Naszym pracodawcom zależy na pozyskaniu pracownika, nawet tego sezonowego. W Kołobrzegu w okresie letnim trudno o nocleg, więc firmy oferują je razem z wyżywieniem właśnie po to, aby być konkurencyjnym.

Zdaniem Kamili Sochy, menedżerki marketingu i sprzedaży z kołobrzeskiego hotelu, w ostatnich latach zmieniła się charakterystyka pracownika, a szczególnie jego podejście do powierzonych mu obowiązków. - Zdarza się, że nagle ktoś, bez podania przyczyny, porzuca pracę z dnia na dzień. Ciężko się wówczas dowiedzieć, co było przyczyną tego wyboru.

W Powiatowym Urzędzie Pracy w Kołobrzegu dwie trzecie ofert zatrudnienia to propozycje pracy wakacyjnej. Sezonową pracę w kurorcie podejmują zarówno kołobrzeżanie, jak i mieszkańcy regionu oraz przyjezdni z całej Polski, dla których jest to okazja nie tylko do dorobku, ale i spędzenia czasu nad morzem.

ma/zn

Posłuchaj

Kamila Socha, menedżerka marketingu i sprzedaży Jakub Nowak, pracownik sezonowy Ewelina Karewicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kołobrzegu