fot. Paweł Drożdż/ Polskie Radio Koszalin
Miasto likwiduje drewniane budki, w których handlarze wystawiali swoje wyroby podczas np. jarmarków. Powód to zły stan techniczny wszystkich dwunastu domków.

Wiceprezydent Słupska Marta Makuch przekazała, że ich konserwacja przestała przynosić efekty: - Robimy jednak konserwację stołów, dlatego jarmark będzie kontynuowany na bulwarach.

Na razie nie wiadomo, kiedy stoły zastąpią drewniane domki. Najprawdopodobniej dopiero po remoncie Starego Rynku.

Słupszczanie dziwią się, że miasto likwiduje miejsce dla lokalnego handlu jeszcze przed sezonem letnim. - Podczas imprez ulicę Nowobramską odwiedzało wiele osób. Dziwie się, że te budki są likwidowane przed sezonem - zaznaczyła jedna z naszych rozmówczyń.

Drewniane domki na ulicy Nowobramskiej w Słupsku stały od 2020 roku.

pd/mt

Posłuchaj

mieszkańcy Słupska wiceprezydent Słupska Marta Makuch