
W wyborach do Parlamentu Europejskiego KO zdobyła 38,2 proc. głosów, PiS - 33,9 proc., Konfederacja - 11,9 proc., Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) - 8,2 proc., a Lewica - 6,6 proc. - wynika z badania exit poll Ipsos dla Polsatu, TVN i TVP.
Donald Tusk: 10 lat czekaliśmy na to pierwsze miejsce na podium
Dokładnie 10 lat czekaliśmy na to pierwsze miejsce na podium, jestem szczęśliwy, mamy prawo do radości i wzruszenia; nie zmarnowaliśmy tych trudnych lat i tych pięknych miesięcy po 15 października - powiedział w niedzielę wieczorem premier Donald Tusk.
- Najbardziej wzrusza mnie to, że mimo niełatwych czasów, mimo tego, że być może nasi wyborcy, Polki i Polacy chcieliby więcej, szybciej (...) ale dzisiaj, w tym momencie mam jakieś takie poczucie wielkiej i osobistej, i naszej wspólnej satysfakcji, że nie zmarnowaliśmy tych trudnych lat i tych pięknych miesięcy po 15 października - powiedział Tusk.
- To nie są wybory, które przyciągają największą publiczność, ani w Polsce, ani w Europie, a nasi wyborcy zmobilizowali się, poszli. To przecież oni wygrali – mówił Tusk w niedzielę po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów do PE.
Zwrócił uwagę na wyniki wyborów europejskich w innych krajach europejskich. - Czy zdajecie sobie sprawę, że my w Polsce osiągnęliśmy - jako europejska demokratyczna partia - najlepszy wynik z takich partii w Europie – mówił premier.
- Pokazaliśmy, że te nasze wybory i ten nasz wysiłek Polek i Polaków mają wymiar o wiele szerszy niż nasze narodowe sprawy - podkreślił szef rządu. - My dzisiaj pokazaliśmy, że jesteśmy światłem nadziei dla Europy. Będziemy umieli walczyć o interesy Polski w Europie jak nikt - oświadczył premier.
Jarosław Kaczyński: ten wynik to dla nas wielkie zadanie
- Ten wynik to dla nas wielkie zadanie - powiedział prezes PiS po ogłoszeniu sondażowych wyników eurowyborów.
Dodał, że to „bardzo jasne zadanie”. - Będziemy mieli za chwilę bardzo jasny projekt tego, co czynić. Będziemy się szanowni państwo jednoczyć. I nie ma żadnej wątpliwości, że droga do zwycięstwa, do zwycięstwa w tych najważniejszych wyborach - najpierw prezydenckich, a później parlamentarnych - jest otwarta - oświadczył Kaczyński.
Podczas wieczoru wyborczego po ogłoszeniu tych sondażowych wyników prezes PiS powiedział, że „dobrą wiadomością” jest to, że jego formacja idzie „mimo piekielnego" ataku na nią „ciągle w tym jednym kierunku”. - Dojdziemy w pewnym momencie do tego punktu, z którego możemy się odbić. Odbić do tego wielkiego skoku, który jest nam potrzebny - zaznaczył.
- I skoczymy ku zwycięstwu, bądźcie tego pewni - podkreślił Kaczyński przemawiając do członków i sympatyków PiS.
Sławomir Mentzen: to największy sukces w historii Konfederacji
Komentując sondażowe wyniki wyborów, Sławomir Mentzen z Konfederacji wyraził wdzięczność wobec wszystkich, którzy „przyczynili się do tego sukcesu”. - Ten wynik, który właśnie zobaczyliśmy, to dopiero exit poll, więc jeszcze wiadomo, że może się zmienić, ale nie oszukujmy się, to jest największy sukces w historii naszego środowiska. Nawet jak troszeczkę spadnie to dalej będzie największy sukces w historii Konfederacji - podkreślił.
Dodał, że dziękuje przede wszystkim wyborcom. - To wy nam zaufaliście, to wy poszliście do lokalu wyborczego po to, żeby zagłosować na naszych kandydatów. To wy uwierzyliście, że głos oddany na naszych kandydatów przyczyni się do tego, że wasze interesy będą jak najlepiej reprezentowane w Unii Europejskiej. Bardzo dziękuję też kandydatom. Nasi kandydaci włożyli w tę kampanię bardzo dużo ciężkiej pracy. Niezależnie od tego, kto z was zostanie europosłem, a komu się to nie uda, w pierwszej kolejności dziękuję tym, którzy najciężej pracowali - powiedział jeden z liderów Konfederacji.
Według Mentzena, „Europejczycy widzą, że Europa zmienia się z coraz większymi problemami”. - Mam wielką nadzieję, że również dzięki naszym europosłom uda się wreszcie zmienić kurs UE. Po wynikach spływających z całej Europy widzimy, że Europa powoli się budzi, że Europejczycy wreszcie zdają sobie sprawę z tego, co tak naprawdę dzieje się w Brukseli, jaka ideologia owładnęła tym miastem i rzuca cień na całą Europę - stwierdził.
Szymon Hołownia: wierzę, że będzie lepiej niż jest
Jeden z liderów Trzeciej Drogi Szymon Hołownia z Polski 2050 gratulował Koalicji Obywatelskiej „spektakularnego” wyniku i wygranej w tych wyborach. - Trzymamy kciuki za to, żebyście to dobrze wykorzystali; będziemy was wspierać we wszystkim co dobre i co w Europie dzisiaj trzeba wypracować - podkreślił.
Odnosząc się do wyniku Trzeciej Drogi, Hołownia powiedział, że wynika z niego, że TD będzie miała czterech europosłów. - Natomiast doświadczenie ostatnich dwóch wyborów uczy nas, że z naszym wynikiem to trzeba jeszcze chwilę poczekać i on się zwykle okazuje lepszy niż ten, który widzimy z exit polli - powiedział lider Polski 2050.
Według niego, oznacza to, że Trzecia Droga może otrzymać kolejny mandat w PE. - I bardzo na ten mandat liczymy, że z tej czwórki zrobi się pięć. A jakby dobrze poszło, to mamy nadzieję, że i sześć - zaznaczył Hołownia. - Wierzę, że będzie lepiej niż jest - dodał lider Polski 2050.
- Od samego początku mówiliśmy że te wybory europejskie będą dla nas najtrudniejsze. I to się potwierdza. Traktujemy ten wynik bardzo poważnie i z pokorą – oświadczył wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL.
- Wiemy, co mamy do zrobienia, i wiemy, że odpowiedzialność za rządy kosztuje w pierwszej kolejności formacje mniejsze, średnie. Szliśmy z jasnym przekazem – gospodarka, przedsiębiorcy, szukanie porozumienia; bycie partią w środku i centrum - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Robert Biedroń: daliśmy opór antyeuropejskim, antydemokratycznym populistom
- Chcielibyśmy jako Lewica pogratulować zwycięzcom - KO - bardzo dobrego wyniku, który zsumowany z wynikami TD i Lewicy potwierdza zwycięstwo demokratycznej większości w Polsce. To jest bardzo dobra wiadomość, która kolejny raz popłynie z Polski w świat - zaznaczył Robert Biedroń, wiceprzewodniczący Lewicy.
Jak mówił, siły demokratyczne w Polsce mają się dobrze, czym nie może pochwalić się wiele innych państw europejskich. - Dziś w Europie są kraje, które nie mogą cieszyć się z wyborów; których siły antyeuropejskie i antydemokratyczne niestety zyskały na poparciu. Jako Lewica cieszymy się i dziękujemy tym wszystkim wyborcom, którzy dali nam mandat - powiedział.
Biedroń podkreślił, że według sondaży Lewica będzie drugą siłą polityczną w PE. - Będziemy wyznaczali kierunki rozwoju UE na następne lata - dodał.
- Oczywiście, wynik mógłby być lepszy; daliśmy opór antyeuropejskim, antydemokratycznym populistom. Taki sygnał powinien pójść z Polski do Europy. Jesteśmy gotowi, jako Lewica, wziąć odpowiedzialność za Europę - zakończył.
