fot. PAP/EPA/CHEMA MOYA

Hiszpania dostarczy ukraińskiej armii uzbrojenie o wartości ponad 1 mld euro, wynika z zawartej w poniedziałek umowy o dwustronnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa. Dokument podpisali w Madrycie hiszpański premier Pedro Sanchez oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydenta Ukrainy, który do Hiszpanii przybył w poniedziałek, powitał na madryckim lotnisku król Filip VI.

Jak poinformował Sanchez na konferencji prasowej, podpisana w siedzibie rządu umowa przewiduje współpracę w trzech obszarach: obronności, działania na rzecz pokoju i odbudowy. Dodał, że Hiszpania włączy się nie tylko w militarne wsparcie dla Kijowa, ale poprze też jego wysiłki w działaniach na rzecz osiągnięcia pokoju oraz w odbudowie Ukrainy.

Premier wyjaśnił, umowa przewiduje dostawy broni na Ukrainę szacowane na łączną sumę 1,12 mld euro. W ramach dostaw uzbrojenia znajdą się m.in. pociski do systemów Patriot oraz czołgi Leopard.

Sanchez potwierdził, że przedstawiciele Hiszpanii będą obecni podczas czerwcowych konferencji w Szwajcarii i Niemczech, które będą dotyczyć wypracowania warunków porozumienia pokojowego w wojnie z Rosją oraz w sprawie odbudowy Ukrainy.

- Ukraina może liczyć na Hiszpanię w swojej walce pokój
- podkreślił premier, dziękując Zełenskiemu za walkę Ukraińców nie tylko o swoją suwerenność, ale również o wartości europejskie. Dodał, że wierzy, iż Ukraina niebawem stanie się członkiem UE.

Zełenski na konferencji prasowej sprecyzował, że porozumienie przewiduje współpracę i rozwój przemysłów zbrojeniowych Hiszpanii i Ukrainy, w tym produkcję nowych rodzajów uzbrojenia. Dodał, że dzięki tej współpracy „powstaną nowe miejsca pracy”.

Według hiszpańskiej telewizji publicznej TVE porozumienie przewiduje utrzymanie sankcji Madrytu przeciwko Rosji, a także zacieśnienie współpracy wymiarów sprawiedliwości Hiszpanii i Ukrainy w badaniu rosyjskich zbrodni wojennych.

Hiszpania, jak twierdzi TVE, zobowiązała się również do przeszkolenia kolejnych 400 żołnierzy z Ukrainy w swoich ośrodkach treningowych.

W poniedziałek po południu przedstawiciel rządu Portugalii poinformował, że Zełenski z Madrytu udaje się do Lizbony, gdzie oczekiwany jest we wtorek. Prezydent Ukrainy ma tam podpisać dwustronną umowę o współpracy wojskowej obu krajów. Podczas wizyty spotka się z prezydentem Portugalii Marcelo Rebelo de Sousą i premierem Luisem Montenegro.

Na konferencji prasowej w Madrycie Zełenski potwierdził, że złoży wizytę w Portugalii, ale odmówił ujawnienia szczegółów.

Z Portugalii, jak ustaliła lizbońska telewizja SIC, Zełenski odleci do Paryża.

PAP/aj