
fot. archiwum SAR
Sportowiec pływający na desce z żaglem zniknął z oczu obserwatorom w środę przed godziną 15 na wysokości Centralnego Poligonu Sił Powietrznych.
Rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck przekazał, że o zdarzeniu ratowników powiadomił operator drona filmujący akrobacje kitesurfera. Poszukiwania rozpoczęli ratownicy z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Ustce.
Następnie do akcji poszukiwawczej wysłano statek ratowniczy "Orkan" i śmigłowiec Marynarki Wojennej RP. W związku z załamaniem pogody, mężczyzna był poszukiwany również w miejscowościach wzdłuż zachodniego wybrzeża od Ustki po Kołobrzeg.
mk/mt