W Reducie Morast w porcie jachtowym w Kołobrzegu ponad dwudziestu żeglarzy uczy się jak przewidywać pogodę i jak interpretować zachodzące w niej zmiany.
Wiatry lokalne i ich geneza, frontogeneza, inwersje temperatury, procesy konwekcyjne, wyże stacjonarne, emisja czynna i bierna energii - to tylko niektóre z zagadnień jakie poruszane są podczas dwudniowych warsztatów meteorologicznych.
Jak powiedział wykładowca, Jachtowy Kapitan Żeglugi Wielkiej Adam Kantorysiński - każdy żeglarz powinien mieć umiejętność odczytywania zmian zachodzących w pogodzie, bo te mogą pojawiać się gwałtownie i stwarzać realne zagrożenie dla jednostek znajdujących się na wodzie. Mówił też o tym, że zapobiegliwi żeglarze, często pływający na długich trasach, zaopatrują się w odbiorniki radiowe, które drukują mapki baryczne. - Jednak, aby tę mapkę przeczytać, trzeba mieć wiedzę - podkreślił kpt Kantorysiński.
Uczestniczka warsztatów, wicekomandor Jacht Klubu Joseph Conrad Wioletta Nowaczyk zwróciła natomiast uwagę, że sprzęt elektroniczny czy nowoczesne aplikacje meteorologiczne, których zadaniem jest ułatwianie żeglowania, mogą zawieść. - Dlatego wiedza, którą zdobywamy, jest niezwykle ważna - mówiła Nowaczyk. - Pogoda zawsze może zaskoczyć - dodała.
W niedzielę żeglarze szlifować będą umiejętności z zakresu astronawigacji. Organizatorem warsztatów jest Jacht Klubu Joseph Conrad.
ma/aś
