fot. Arkadiusz Wilman/Polskie Radio Koszalin
Fundacja uzyskała od zarządu województwa szczegółowe dane i wyliczenia, które - według jej członków - pokazują, że faworyzowane przy podziale pieniędzy są instytucje kultury ze szczecińskiej części województwa.

Szczegóły przedstawił w środę podczas konferencji prasowej Roman Biłas, wiceprezes fundacji oraz kandydat do sejmiku województwa z listy Trzeciej Drogi: - W części szczecińskiej dziewięć instytucji kultury otrzymało łącznie 122 miliony złotych. Bałtycki Teatr Dramatyczny w Koszalinie i Filharmonia Koszalińska otrzymały tymczasem 975 tys. złotych. To są przecież pieniądze z naszych podatków, które dzielone są na poziomie wojewódzkim i część koszalińska otrzymuje ich znacznie mniej. A podział pieniędzy między instytucje kultury to jedynie jeden z przykładów.

Dysproporcja w dzieleniu funduszy marszałkowskich i zjawisko ekonomicznego marginalizowania Koszalina zachęciły Romana Biłasa do startu w wyborach do sejmiku. - Moje hasło wyborcze to: "więcej funduszy dla Pomorza Środkowego". Nasz region jest dyskryminowany pod względem finansowym. Ten proces trwa od czasu, gdy Koszalin stracił status miasta wojewódzkiego i z roku na rok się pogłębia - powiedział Roman Biłas.

Podczas konferencji Romana Biłasa jako kandydata do sejmiku zarekomendowali zastępca prezydenta Koszalina Przemysław Krzyżanowski oraz przewodniczący rady miejskiej Jan Kuriata - obaj kandydujący do koszalińskiego samorządu z list "Dumnych z Koszalina".

aw/ar

Posłuchaj

Roman Biłas o ekonomicznym marginalizowaniu Koszalina Roman Biłas o dysproporcji w podziale pieniędzy na instytucje kultury