Z tej okazji, już tradycyjnie, pionierzy oraz ich potomkowie spotkali się, żeby uczcić pamięć pierwszych powojennych mieszkańców miasta. W południe pod pomnikiem „Byliśmy, jesteśmy, będziemy” złożyli kwiaty.
Była to też okazja do wspomnień o trudnym, powojennym czasie, kiedy odbudowywane było miasto, ale też budowana była polska tożsamość na tzw. ziemiach odzyskanych.
W uroczystościach wzięli udział uczniowie wraz z nauczycielami z koszalińskich szkół, Ekonoma oraz Budowlanki. - Warto pamiętać o takich datach. Bez przeszłości nie ma przyszłości - mówili.
Nauczycielka historii w ZS1 w Koszalinie Marta Jagiełowicz zaznaczyła, że udział młodzieży w takich uroczystościach jest istotny, bowiem w programie nauczania brakuje regionalizmów. - Powinniśmy znać historię miejsca, w którym mieszkamy - podkreślała.
Pomysł powstania Klub Pionierów Koszalina narodził się 4 marca 1970 roku, sama organizacja powołana została pięć dni później. Dziś klub jest częścią Stowarzyszenia Przyjaciół Koszalina.
kch/zas
