Gościem Jarosława Banasia w „Otwartej Antenie” w Studiu Kołobrzeg był poseł Koalicji Obywatelskiej, członek Sejmowej Komisji Zdrowia i wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Hok.
Odnosząc się wyborów samorządowych, poseł Marek Hok powiedział, że udzielił poparcia Annie Mieczkowskiej w walce o fotel prezydenta miasta. - Anna Mieczkowska jest doświadczonym samorządowcem - argumentował poseł. - Już w 2011 roku, kiedy byłem w parlamencie, została członkiem Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego, była radną sejmiku przez 7 lat, a teraz już piąty rok jest prezydentem, oczywiście z poparciem PO.
Poseł dodał, że aktualna prezent ma także poparcie ruchów społecznych, a przede wszystkim - mieszkańców. - A to mieszkańcy, a nie politycy, wybierają prezydenta miasta - podkreślił.
- Nie dzieliłbym PO w Kołobrzegu na „stare” i „nowe”. Jesteśmy tu już ponad 20 lat i przez nasze szeregi przewinęły się rzeczywiście setki członków. (…). Cały czas jest to opcja, która od roku 2006 wzięła odpowiedzialność za miasto. Jestem przekonany, że zrobiła to w sposób bardzo dobry. Dzisiaj, kiedy spotykamy się gdziekolwiek w Polsce i mówię, że jestem z Kołobrzegu, to widać uśmiech rozmówcy. To jest potwierdzeniem, że Kołobrzeg od kilkunastu lat się pięknie rozwija - mówił.
Odnosząc się do prac sejmowych, poseł Marek Hok zapowiedział działania w Zachodniopomorskim Zespole Parlamentarnym na rzecz rozbudowy kołobrzeskiego portu, a także omówił procedowanie przez Sejm przepisów o antykoncepcji awaryjnej. - Tabletka „dzień po” na poziomie Unii Europejskiej została już dawno uznana za bezpieczną, która jest bez recepty dostępna w 25 krajach w Europie, za wyjątkiem Polski i Węgier - mówił poseł Marek Hok, który jest także lekarzem ginekologiem.
jb/zas
