
Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Krzysztof Paszyk, pilski poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, szef klubu parlamentarnego PSL-TD. W rozmowie z Anną Popławską m.in. powiedział, jakie jest stanowisko jego ugrupowania wobec projektu ustawy zakazującego hodowli zwierząt futerkowych. Mówił też o przygotowaniach do wyborów samorządowych.
- Przede wszystkim nie jest to ustawa, która została zapisana w umowie koalicyjnej. Jest to inicjatywa poselska i tu nie ma żadnych zobowiązań - zaznaczył poseł, pytany o projekt zmieniający zapisy ustawy o ochronie zwierząt, zakładający, że od przyszłego roku zacząłby obowiązywać zakaz tworzenia nowych ferm zwierząt futerkowych, a do 2029 roku zamknąć musiałyby się te już istniejące.
- Ta kwestia powinna, jak każda inna, doczekać się procedowania. Wszyscy mają świadomość, łącznie z osobami działającymi w tej branży, że popyt na futra drastycznie spada - mówił, dodając że „nie ma tu przestrzeni do ideologizowania” i należy szukać rozwiązań, które umożliwiłyby hodowcom zwierząt futerkowych np. przebranżowienie się. - To jest wyzwanie, któremu trzeba sprostać - stwierdził.
Część rozmowy była poświęcona zbliżającym się wyborom samorządowym. Poseł poinformował, że listy „są dopinane”, a kandydaci startujący z list Trzeciej Drogi to „osoby doświadczone i kompetentne”.
Odpowiadając na pytanie, jaki wynik będzie dla jego ugrupowania i szerzej koalicji obecnie rządzącej, satysfakcjonujący, poseł powiedział: - Sondaże wskazują, że stworzenie większości we wszystkich szesnastu sejmikach wojewódzkich jest możliwe.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zas
Posłuchaj
Gość porannego „Studia Bałtyk”: Krzysztof Paszyk- 00:00:00 | 00:00:00