fot. prk24.pl

Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Marek Biernacki, kierownik Biura Zamiejscowego Urzędu Marszałkowskiego w Słupsku. W rozmowie z Marcinem Kamińskim odniósł się do sobotniego protestu mieszkańców Korzybia, domagających się m.in. zmian w rozkładzie jazdy pociągów dojeżdżających do Słupska.

Marek Biernacki odpierał zarzut, że obecne kursy są „przeciążone”. - Monitorujemy sytuację i te obłożenia kształtują się na poziomie 30-50 procent - stwierdził. Przyznał, że w godzinach szczytu podróżnych jest więcej. - Maksymalnie było 133 osób, a skład jest na 200 pasażerów. Zwykle podróżuje między 30-80 osób, a tabor dobiera się adekwatnie do średniego obciążenia - zauważył.

Dodał, że obecnie obowiązujący rozkład jazdy uwzględniał sugestie pasażerów, a „dokładanie” kursów zawsze wiąże się z wielkimi kosztami, a ponadto jest uzależnione od decyzji przewoźnika.

Przyznał, że stworzenie optymalnego rozkładu jazdy, który pasowałby większości podróżnych i wymaga współpracy z lokalnym samorządem.

- Od następnego rozkładu będziemy starali się poprawić tę komunikację - obiecał.

mk/zas

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Marek Biernacki
  • 00:00:00 | 00:00:00
::