źródło: parafie.org.pl

Część proboszczów ponownie zrezygnowała z kolędowania od drzwi do drzwi. Duchowni odwiedzają tylko tych wiernych, od których dostali zaproszenie. Ale są parafie, które nie odeszły od tradycyjnego modelu kolędowania.

W tradycyjny sposób, czyli od drzwi do drzwi, kolęda jest prowadzona w parafii pw. św. Ignacego w Koszalinie. - Z racji tego, że jestem proboszczem od początku maja (zeszłego roku dop. red.), zależy mi na tym, aby spotkać się zarówno z osobami, które są praktykującymi regularnie jak i tymi, którzy praktykują sporadyczne - tłumaczy ks. proboszcz Kazimierz Dullak, dodając, że w czasie wizyty duszpasterskiej rozmowy skierowane są przede wszystkim na spawy parafii, na to co wierni chcieliby w jej funkcjonowaniu zmienić czy poprawić. - Otwartość odwiedzanych jest duża - podkreśla proboszcz.

Kolęda „na zaproszenie” prowadzona jest np. w koszalińskich parafiach pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i wojskowo-cywilnej pw. św. Marcina.

Napotkani przez naszego reportera koszalinianie przyznali, że przyjmą księdza przychodzącego do nich z wizytą duszpasterską. - Od dziecka jestem tego nauczony - słyszymy od jednego z rozmówców.

Wizyta duszpasterska to tradycyjne odwiedziny księdza proboszcza lub osoby go reprezentującej, w domach parafian. Podczas wizyty ksiądz modli się z domownikami, udziela im błogosławieństwa na cały rok oraz święci dom. Wizyta jest także okazją do bliższego poznania się księdza i wiernych.

Prawo kanoniczne nie określa konkretnego okresu w ciągu roku, w którym powinna odbyć się wizyta duszpasterska, w polskiej tradycji jest to jednak okres tuż po Bożym Narodzeniu.

Radosław Zmudziński/zas

Posłuchaj

materiał Radosława Zmudzińskiego