W 11. Kolejce spotkań Orlen Basket Ligi słupszczanie nie podołali drużynie z Włocławka. Mecz zakończył się wynikiem 58:83.
Jak mówił trener słupskiego zespołu Mantas Cesnauskis, jednym z powodów porażki była słaba skuteczności w rzutach osobistych.
- Procentowo zagraliśmy bardzo słaby mecz, przegraliśmy prawie w każdym elemencie. W tym spotkaniu bardzo istotna była agresywność, Anwil bardzo mocno się bronił i wypychał nas z pozycji - tłumaczył.
Koszykarze Czarnych najbliższe trzy mecze rozegrają w słupskiej hali Gryfia. We wtorek 6 grudnia Grupa Sierleccy podejmować będzie drużynę MKS Dąbrowa Górnicza. W sobotę 9 grudnia słupszczanie zmierzą się ze Startem Lublin, a 17 grudnia w Słupsku gościć będzie Zastal Zielona Góra.
jz/zn
