fot. archiwum prk24

Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Marek Lewandowski, rzecznik Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. W rozmowie z Aleksandrą Kupczyk mówił m.in. o tym, czy możliwy jest powrót do nieograniczonego handlu w niedzielę i o współpracy „Solidarności” z rządem Donalda Tuska.

Gość nie ukrywał, że w najbliższym czasie na scenę polityczną powróci kwestia zniesienia ograniczeń w niedzielnym handlu. - Temat już się pojawił, choć ja nie rozumiem wyciągania tego problemu, ale widać, że lobbing wielkich sieci handlowych działa. Będziemy się temu z całą mocą przeciwstawiać - zapowiedział. Dodał, że badania przeprowadzone wśród pracowników zatrudnionych z handlu pokazują, że są oni zadowoleni z obowiązujących rozwiązań prawnych.

Mówiąc o oczekiwaniach odnośnie podwyżek dla sfery budżetowej, powiedział, że „powinno to być przynajmniej 20 procent”. Pytany o emerytury stażowe, wprowadzenia których „Solidarność” domaga się od dłuższego czasu, stwierdził, że w kampanii wyborczej wszystkie ugrupowania, oprócz Konfederacji były „za” więc to świadczenie nie powinno budzić politycznych oporów. Pozostaje jednak pytanie, jak szybko tym tematem zajmie się nowy Sejm.

Marek Lewandowski przyznał, że jest przekonany, że rząd Mateusza Morawieckiego nie uzyska sejmowej większości. - Czekamy na rząd Donalda Tuska - stwierdził, dodając, że nie ma dobrych wspomnień związanych z szefem Platformy Obywatelskiej i nie ma do niego zaufania. - Ale jesteśmy otwarci na współpracę z każdym rządem. W przypadku PiS zarówno siadaliśmy przy stole negocjacyjnym, jak i wychodziliśmy na ulicę. Wszystko zależy od tego, co będzie na stole, ponieważ naszym celem jest załatwianie postulatów pracowniczych - powiedział.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ak/zas

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Marek Lewandowski