fot. prk24.pl

Kierownik Biura Zamiejscowego Urzędu Marszałkowskiego w Słupsku był gościem Radia Słupsk. W rozmowie z Andrzejem Watemborskim odniósł się m.in. do wczorajszej debaty ws. budowy elektrowni jądrowej.

W środę w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku odbyła się debata ws. planowanej budowy elektrowni atomowej w gminie Choczewo. W dyskusji brali udział m.in. przedstawiciele rządu, urzędu marszałkowskiego, naukowcy oraz mieszkańcy.

Marek Biernacki przekazał, że podczas debaty prezentowano różne stanowiska na temat inwestycji: - Część naukowców zwracała m.in. uwagę na różne zagrożenia wynikające z budowy elektrowni atomowej. Najwięcej wątpliwości mieli jednak mieszkańcy oraz przedstawiciele organizacji ekologicznych. Przypominam, że jest już za późno na jakiekolwiek zmiany lokalizacyjne. Zdaniem wiceprezesa spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, taki proces trwałby minimum 7 lat.

- Rząd, pod presją samorządowców, przygotował pakiet rekompensat na kształt tych związanych z budową tarczy antyrakietowej w Redzikowie. To m.in inwestycje drogowe oraz edukacyjne. Łączny koszt inwestycji ma wynieść blisko 4,5 miliarda złotych. Czy tak będzie? Czas pokaże - dodał nasz rozmówca.

Uruchomienie pierwszego bloku elektrowni atomowej w gminie Choczewo jest planowane w 2033 roku.

Podczas rozmowy Marek Biernacki opowiedział także m.in. o inwestycjach w regionie z Krajowego Planu Odbudowy.

Więcej w poniższej rozmowie.

aw/mt

Posłuchaj

rozmowa Andrzeja Watemborskiego z Markiem Biernackim