fot. ms.gov.pl
Mariusz S. stanie przed Sądem Rejonowym w Człuchowie za współpracę z osadzonym i przyjmowanie łapówek. Funkcjonariusz w zamian za korzyści majątkowe przez kilka miesięcy przenosił na teren Zakładu Karnego w Czarnem zakazane przedmioty - m.in. telefony i testosteron.

Za pomoc więźniowi strażnik miał obiecane 8 tysięcy złotych, przyjął nieco ponad 2 tysiące w kilku częściach.

Mariusz S. nie pracuje już w Służbie Więziennej. Został zwolniony w styczniu, kiedy został zatrzymany.

Były funkcjonariusz przyznał się do winy, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

ms/ar