Strażacy już czwarty dzień próbują ugasić pożar w Kamieńcu koło Lęborka. Od wtorku płonie tam składowisko odpadów tekstylnych. Jest to 33 pożar w tym miejscu w ciągu trzech lat.
Obecnie na miejscu pracuje dziewięć zastępów straży pożarnej. - Na tę chwilę działania polegają na polewaniu środka gaśniczego na palącą się pryzmę. Jutro w godzinach porannych sprawdzimy, za pomocą kamer termowizyjnych i mierników biogazowych, jaki jest jej stan - przekazał starszy kapitan Marcin Elwart, rzecznik komendy powiatowej PSP w Lęborku.
To już 33 akcja strażacka w tym miejscu w ciągu ostatnich trzech lat. Koszt likwidacji nielegalnego składowiska odpadów oszacowano na 30 milionów złotych.
ap/zn
