
Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Marcin Palade, socjolog polityki z Centrum Analiz Wyborczych. W rozmowie z Anną Popławską odpowiedział m.in. na pytanie, czy jego zdaniem obóz Zjednoczonej Prawicy ma obecnie szansę na stworzenie większości sejmowej.
- Do końca nie wiemy, jaki będzie kształt umowy koalicyjnej. Czy będzie obszerna, czy nieprecyzyjna? To pokazuje jak duże rozbieżności mamy już teraz - mówił Marcin Palade o tym, jak będzie wyglądało tworzenie rządu przez ugrupowania opozycyjne.
Pytany o to, czy partiom, które chcą tworzyć rząd, uda się „dogadać”, także w sprawach, na które mają zupełnie inne spojrzenie, Marcin Palade przyznał, że takich obszarów, na których „mogą się one potknąć” jest wiele, są to m.in. sprawy obyczajowe, ale także podatkowe i gospodarcze. Próbą generalną, czy potrafią one mówić jednym głosem, będzie wybór marszałka Sejmu.
Jednocześnie zaznaczył, że partie, które w 2015 roku musiały oddać władzę, odrobiły polityczną lekcję i liczenie na to, że koalicja szybko się rozpadnie, nie jest dobrą strategią.
Odnosząc się do medialnych informacji, że obóz Zjednoczonej Prawicy nie składa broni i „szuka” większości sejmowej, powiedział: - To jest prosta arytmetyka. Nie ma żadnych szans na to, by Zjednoczona Prawica utworzyła rząd.
Jedno z pytań dotyczyło sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się obóz rządzący. - Jest to łapanie kontaktu z rzeczywistością po werdykcie suwerena, co po 8 latach rządzenia nie jest łatwe - przyznał socjolog.
Mówiąc o nadchodzących wyborach samorządowych, Marcin Palade powiedział że należy się przygotować na sytuację, że znaczącą rolę odegra w nich Trzecia Droga, zwłaszcza PSL, który „jest bardzo mocno osadzony w samorządzie”.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zas
Posłuchaj
Gość porannego „Studia Bałtyk”: Marcin Palade- 00:00:00 | 00:00:00