Gwardziści przegrali na wyjeździe z Aqua-Instalem Jeziorakiem Iława 21:22. Najwięcej bramek dla koszalińskiej drużyny, po pięć, zdobyli Maciej Fabianowicz oraz Lubomir Ivanytsia. Czerwoną kartkę zobaczył Damian Didyk, który otrzymał trzy dwuminutowe wykluczenia.
Trener Gwardii Piotr Stasiuk był bardzo rozgoryczony po spotkaniu: - Przepraszam w imieniu zespołu. Zagraliśmy najsłabszy mecz od wielu lat. Dziękuję kibicom, którzy przyjechali nas dopingować, mimo że nie zrobiliśmy nic, by mogli cieszyć się z naszej gry.
Według szkoleniowca o porażce przesądziła bardzo duża liczba niewymuszonych błędów. - Zagraliśmy na poziomie juniorskim, w zespole zabrakło charakteru. Gospodarze zasłużenie cieszą się ze zwycięstwa.
Pomimo porażki Gwardia utrzymała się na czele tabeli. Koszalinianie mają 15 punktów. Druga Warmia Energa Olsztyn ma jednak dwa mecze rozegrane mniej, podobnie jak czwarty Jeziorak Iława - obie te ekipy rozegrały cztery mecze i mają komplet punktów. MKS Bodega Grudziądz rozegrał natomiast sześć spotkań i ma również 12 punktów.
W następnej kolejce podopieczni trenera Piotra Stasiuka zagrają z SMS-em ZPRP I Kwidzyn. Mecz odbędzie się w Koszalinie, ale dopiero 11 listopada. Początek o 17.00.
Aqua-Instal Jeziorak Iława - E.Link Gwardia Koszalin 22:21 (10:10)
Gwardia: Damian Zwierz, Krystian Matusiak - Maciej Fabianowicz 5, Lubomir Ivanytsia 5, Damian Didyk 3, Bartłomiej Korczak 3, Wiktor Biskup 2, Damian Woźniak 2, Bartosz Laska 1, Artur Ekstowicz, Tomasz Kowalkowski, Marcin Laskowski, Dominik Stalka, Michał Niewiadomski.