
Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Paweł Szefernaker, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. W rozmowie z Anną Popławską mówił m.in. o wielkich inwestycjach w naszym regionie, które likwidują wieloletnie wykluczenie komunikacyjne Pomorza Środkowego.
- To wielkie święto dla całego regionu - mówił Paweł Szefernaker o wczorajszym oddaniu do użytku odcinka S11 Koszalin-Bobolice. S11 nazywana jest „drogą życia”. O tym, jak bardzo jest potrzebna, by Pomorze Środkowe mogło rozwijać się gospodarczo i turystycznie, przez wiele lat mówili i mieszkańcy, i lokalni przedsiębiorcy.
- W 2015 roku, gdy zaczynaliśmy rządzić, ta droga nie miała zabezpieczonego finansowania - przypomniał poseł, dodając, że obecnie budowa wszystkich odcinków ekspresówki, prowadzącej na Śląsk jest zabezpieczona finansowo. - „Droga życia” staje się faktem. Inni bardzo dużo mówili, wiele obiecywali. My dotrzymujemy słowa - dodał poseł.
Zwrócił uwagę, że S11 jest jednym z elementów, obok m.in. budowanej równolegle S6 czy rozbudowy strefy inwestycyjnej w Koszalinie, które znacząco zwiększą potencjał inwestycyjny całego regionu.
Przypomniał, że kolejną, wielką inwestycją związaną z komunikacją, w powodzenie której cztery lata temu mało kto wierzył, jest budowa nowego dworca kolejowego w Koszalinie. - Gdy w 2019 roku jako kandydat na posła stanąłem przed dworcem i powiedziałem: szanowni państwo, jeśli wybierzecie mnie na parlamentarzystę, ten dworzec będzie zrobiony, to część osób pukała się w czoło, część nie dowierzała. Teraz dworzec powstaje i będzie to, jak mówił wczoraj prezes PKP Krzysztof Mamiński, najnowocześniejszy dworzec w Polsce. To wszystko, co dzieje się w regionie, w Koszalinie, wpisuje się w strategię działania Prawa i Sprawiedliwości i parlamentarzystów z naszego regionu. Wszystkie działania, jakie podejmowaliśmy, są na skalę, jakiej do tej pory nie było - podkreślił.
Mówiąc o sytuacji w Europie związanej z nielegalną imigracją i słowami lidera Platformy Obywatelskiej straszącego „wyprowadzeniem” Polski ze strefy Schengen, Paweł Szefernaker powiedział: - Nie ma takiego niebezpieczeństwa. Wiarygodność Donalda Tuska, szczególnie w kampanii wyborczej, jest zerowa.
Pytany o to, czy podpisałby się pod apelem PKW, wzywającym komitety wyborcze, przedstawicieli administracji, pracowników mediów i wszystkich wyborców do tonowania złych emocji, które rodzą agresję słowną i fizyczną, bez wahania odpowiedział: - Pod tego typu apelami zawsze będę się podpisywał. Sam każdego dnia dostaję informacje o tym, ile moich banerów wyborczych zostało zniszczonych.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zas
Posłuchaj
Gość porannego „Studia Bałtyk”: Paweł Szefernaker- 00:00:00 | 00:00:00