Związani z naszym regionem artyści znów z szansą na Oscara. Anna Kluza o pracy przy filmie „Chłopi”

Tę niezwykłą animację współtworzyła związana z Tucznem (w powiecie wałeckim) malarka Anna Kluza. Artystka podkreśliła Polskiemu Radiu Koszalin, że film był „malowany” na podstawie malarstwa okresu Młodej Polski: - Wykorzystywaliśmy w pracy nad filmem obrazy m.in. Boznańskiej, Chełmońskiego czy Malczewskiego. Dla mnie to ogromna frajda, ponieważ wychowałam się na wsi. Malowanie pejzaży wiejskich jest dużym wyzwaniem, ale też ogromną zabawą i satysfakcją.

Artystka powiedziała, że praca nad tworzeniem filmu „Chłopi” to połączenie malarstwa i technologii cyfrowej: - Opracowujemy na początku pierwszą klatkę, wg. referencji - malarza i nagrań z aktorami. Kiedy mamy już ją zaakceptowaną, zapisujemy ją cyfrowo robiąc dwa zdjęcia. Referencja następnie przeskakuje na kolejną klatkę. Zmazujemy to, co namalowaliśmy wcześniej i pracujemy nad kolejną klatką animacyjną.

Anna Kluza przyznała, że tego rodzaju praca jest pewnego rodzaju wyzwaniem dla malarzy: - Wymaga ona innego niż zazwyczaj podejścia do dzieła malarskiego. Zaczynając malować tę klatkę malarz musi mieć świadomość, że zaraz ją zniszczy, że pozostaje jedynie zapis cyfrowy. Trzeba się z tym pogodzić, a nie każdy malarz potrafi to przezwyciężyć.

Rolę Antka Boryny w „Chłopach” gra znany m.in. z filmu „Twój Vincent” Robert Gulaczyk - to kolejny zaangażowany w tę produkcję artysta związany z naszym regionem. Pierwsze kroki na scenie Robert Gulaczyk stawiał w Teatrze Wirtualnym w Regionalnym Centrum Kultury w Pile.

pg/aj