Strażacy ochotnicy z OSP Piotrowice mogą już cieszyć się nową siedzibą oraz wozem bojowym. W sobotę nastąpiło uroczyste przekazanie kluczy.
Jak powiedział prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Piotrowicach Mateusz Marczyk, postawienie nowego obiektu było koniecznością: - To była walka. Staraliśmy się, chodziliśmy do wójta, by spróbował zdobyć środki na wybudowanie remizy. Byliśmy jedyną jednostką w gminie, która nie posiadała budynku na miarę XXI wieku - tłumaczył.
Największą przeszkodą w zrealizowaniu inwestycji były pieniądze, jednak te w wysokości ponad 730 tys. złotych udało się pozyskać z Polskiego Ładu, a ok. 30 tysięcy złotych dołożyła gmina.
Wniosek o rządowe dofinansowanie złożył wójt gminy Dygowo Grzegorz Starczyk, który uroczyście przekazał druhom klucze do remizy oraz do pozyskanego z Dygowa wozu bojowego. - Myślę, że taki komplet rzeczywiście wpłynie na poprawę bezpieczeństwa tej części naszej gminy a nawet powiatu - zaznaczył.
Grzegorz Starczyk podziękował kołobrzeskiemu posłowi Prawa i Sprawiedliwości Czesławowi Hocowi za pomoc w zrealizowaniu budowy remizy.
- To jest nasz wspólny sukces - odparł poseł Czesław Hoc. - Ale żeby ten sukces zbudować, najpierw trzeba mieć odwagę i marzenia, a także determinację - zaznaczył.
OSP w Piotrowicach funkcjonuje od 1948 roku i praktycznie od samego początku do 2023 roku remiza znajdowała się w poniemieckim budynku pogotowia. Jedną z druhen obecnych podczas uroczystości była Marlena Skoczyk i jak powiedziała, była to długo wyczekiwana i wzruszająca chwila. - Teraz w końcu wszystko będzie działało jak należy - podkreśliła.
Na początku 2024 roku do użytkowania zostanie oddana nowa remiza w Dygowie.
ma/zn