![](https://s2.tvp.pl/images2/2/1/d/uid_21d08b01215c4a2e8c8844a0eba86ea2_width_1920_play_0_pos_0_gs_0_height_1080.jpg)
Przypomnijmy, że w lipcu inwestycja otrzymała decyzję zasadniczą od Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Oznaczało to, że projekt jest zgodny z interesem publicznym i realizowaną przez państwo polityką energetyczną.
W sierpniu spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) złożyła do wojewody pomorskiego wniosek o wydanie decyzji lokalizacyjnej. Decyzja ta zapewnia spółce PEJ prawo do terenu niezbędnego dla budowy inwestycji zarówno na lądzie, jak i na morzu. Określa również nieruchomości, które zostaną objęte inwestycją, a także precyzuje warunki realizacji inwestycji, w tym techniczne, środowiskowo-konserwatorskie, przeciwpożarowe.
W ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej planowane jest wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych – elektrownia na Pomorzu jest pierwszą z nich. Za realizację inwestycji odpowiada PEJ - spółka celowa utworzona do koordynacji procesu budowy.
W grudniu 2021 r. należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa PEJ wskazała nadmorską lokalizację Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo jako preferowaną dla pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, która ma powstać w technologii AP1000 Westinghouse i składać się z trzech bloków. Zgodnie z obecnym harmonogramem budowa ma rozpocząć się w 2026 r., a pierwszy blok ma zostać uruchomiony w 2033 r.
PAP
![](https://s5.tvp.pl/images/e/2/c/uid_e2c0e4605f574c309ebf2559bf642ab7_width_880_play_0_pos_0_gs_0.png)