Zach Bryan, ekscytujący amerykański wokalista, autor tekstów i producent wydał właśnie swój nowy album zatytułowany po prostu "Zach Bryan".

Bogaty, a jednocześnie intymny materiał wypełnia 16 utworów, w których nominowany do Grammy twórca sięga do swych korzeni, ale także do rozległych i różnorodnych wpływów tak muzycznych, jak i literackich. Napisana i wyprodukowana przez samego Bryana płyta jest surowym i pozbawionym filtrów bezpośrednim komunikatem od twórcy do serca jego publiczności.

Kilka nowych piosenek, które zostały już zaprezentowanych na żywo lub w mediach społecznościowych, z miejsca zyskało status koncertowych faworytów. Jednym z nich jest hymn "Overtime" z podnoszącą na duchu energią oraz porywającym refrenem.

27-letni weteran marynarki wojennej niedawno podzielił się również fragmentem utworu "Spotless", który powstał we współpracy z legendą alt-folku, zespołem The Lumineers.Na płycie "Zach Bryan" wśród gości znaleźli się także: supergwiazda country Kacey Musgraves ("I Remember Everything"), Sierra Ferrell ("Holy Roller") oraz The War and Treaty ("Hey Driver"). Innymi wyróżniającymi się w zestawie utworami są "El Dorado", "Tourniquet" i zamykający całość "Oklahoma Son".

Rok 2023 Zach Bryan bez wątpienia może zaliczyć do udanych, chociażby za sprawą nominacji do Grammy za swój 5-krotnie platynowy przebój "Something in the Orange", który jest obecnie najdłużej notowanym singlem country dla męskiego artysty na Hot 100 Billboardu (zdumiewające 66 tygodni z rzędu)