Przypomnijmy, z danych sanepidu wynika, że od lipca w Rzeszowie 165 osób zostało zakażonych bakterią Legionella. W związku z zakażeniem 19 pacjentów umarło, wszyscy mieli choroby współistniejące.
Andrzej Wójtowicz zapewnił na naszej antenie, że w infrastrukturze słupskich wodociągów nie istnieje praktycznie ryzyko wystąpienia Legionelli: - W Rzeszowie wodociągi korzystają z wody powierzchniowej, a w Słupsku z głębinowej. Jej temperatura wynosi 8 stopni, co uniemożliwia występowanie tej bakterii. Dodatkowo nasza spółka od czterech lat używa lamp ultrafioletowych, które niszczą takie patogeny.
- Taki problem może wystąpić m.in. w starych instalacjach w budynkach oraz urządzeniach do podgrzewania wody. Najprostszym sposobem na zwalczanie Legionelli jej wygrzewanie instalacji w temp. 70 stopni Celsjusza. Zazwyczaj miejskie systemy dystrybucji ciepłej wody dostarczają ją w wyższej temperaturze - dodał nasz rozmówca.
Więcej w poniższej rozmowie.
mk/mt