Ochotnicza Straż Pożarna w Dobrzycy w gminie Będzino ma 75 lat [ZDJĘCIA]

fot. Radosław Zmudziński/Polskie Radio Koszalin

Przemarsz strażaków przez wieś, uroczysta msza, wspólne odśpiewanie „Mazurka Dąbrowskiego”, odznaczenia, listy gratulacyjne oraz okoliczne przemówienia - tak w Dobrzycy w gminie Będzino w powiecie koszalińskim świętowano jubileusz 75-lecia miejscowej jednostki ochotniczej straży pożarnej.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker podkreślił, że jednostka OSP w Dobrzycy funkcjonuje na bardzo wysokim poziomie: - Ona działa w wyjątkowym miejscu na mapie powiatu koszalińskiego. Jej druhowie mają chęć stałego doskonalenia i zdobywania nowych umiejętności. Świadczą o tym - zarówno pozyskiwanie nowego sprzętu, jak i niedawne zdobycie przez OSP Dobrzyca mistrzostwa Polski w kategorii musztra. To pokazuje, jak wyjątkowe osoby tworzą tę jednostkę.

Wicewojewoda Mateusz Wagemann uważa, że dzisiaj polski system ratownictwa nie byłby na tak wysokim poziomie gdyby nie wsparcie jednostek OSP: - Państwowa straż pożarna jest trzonem tego systemu, ale najbliższej mieszkańców są ochotnicze straże pożarne. Trwa dobry czas dla jednostek OSP, bo staramy się, na ile to możliwe, wspierać ich doposażanie z różnych źródeł.

Sylwia Halama, wójt gminy Będzino podkreśliła, że zawsze mieszkańcy mogą liczyć na pomoc strażaków ochotników z Dobrzycy: - Są wyjątkowi i możemy na nich liczyć w każdej sytuacji. Pomogli nam na przykład, gdy kilka dni temu deszcz zalał urząd. Organizują pokazy pierwszej pomocy dla dzieci. Wzięli udział także przy organizacji tych dożynek.

Starszy brygadier Robert Tarczyński, zastępca zachodniopomorskiego komendanta PSP dodał, że obecność zawodowych strażaków na takich wydarzeniach jubileuszowych jednostek OPS jest bardzo ważna: - Jednostki OSP bardzo mocno wspierają działania jednostek PSP. Dlatego nasza obecność na takich uroczystościach jest naturalna. A dzisiejsze święto jest szczególnie ważne, ponieważ tutejsza jednostka obchodzi 75-lecie.

Waldemar Szczur, prezes OSP w Dobrzycy podkreślił, że miejscowa jednostka była i jest dużym wsparciem dla lokalnej społeczności: - Mieszkańcy w każdej sytuacji kryzysowej mogą na nas liczyć. Gdy zawyją syreny, to zawsze mamy obsadę na dwa samochody. Każdy, kto zgłosi się do strażaków z jakąś prośbą, nie odejdzie z kwitkiem, tylko otrzyma naszą pomoc.

OSP w Dobrzycy powstała w 1948 roku. W ubiegłym roku jednostka wyjeżdżała do prawie 200 zdarzeń. Od początku tego roku strażacy ochotnicy z Dobrzycy otrzymali 120 wezwań, nie tylko do pożarów, ale także do wypadków na znajdującej się w pobliżu drogi ekspresowej S6.

Radosław Zmudziński/ar