fot. Mateusz Sienkiewicz/Polskie Radio Koszalin
Park Chopina stał się miejscem spotkania rolników, pszczelarzy i sadowników, którzy prezentują owoce swojej pracy z ostatnich miesięcy.

Wybór miejsca tegorocznych dożynek nie jest przypadkowy, ponieważ, jak podkreślił Krzysztof Czerwiński, burmistrz Drawska Pomorskiego, wieś i miasto coraz bardziej zaczynają się ze sobą zlewać: - To, że ktoś mieszka w mieście, nie oznacza, że nie może być rolnikiem i nie może uprawiać ziemi. Wśród mieszkańców Drawska są również rolnicy. Uważamy, że to nie miejsce jest najważniejsze, tylko ludzie, którzy potrafią pokazać piękno tej ziemi. Taka impreza jest właśnie okazją do tego, aby pokazać mieszkańcom to, co u nas jest najpiękniejsze.

Poseł Czesław Hoc z Prawa i Sprawiedliwości, który wziął udział w uroczystości, cieszy się, że tradycja dziękczynienia za plony jest kontynuowana. - Rozpoczęliśmy mszą dziękczynną, potem przeszliśmy w korowodzie, tańczyliśmy „Poloneza” oraz odwiedzaliśmy wszystkie stoiska. To przejaw lokalnego patriotyzmu - powiedział polityk.

W przyszłą sobotę planowane są dożynki powiatu drawskiego. Odbędą się one na boisku w Siemczynie.

ms/kp

Posłuchaj

Krzysztof Czerwiński, burmistrz Drawska Pomorskiego Czesław Hoc, poseł Prawa i Sprawiedliwości