Poseł Nowej Lewicy był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Anną Popławską skomentował m.in. decyzje rady wojewódzkiej partii, postępy prac nad pakietem senackim oraz najnowsze sondaże.
Dariusz Wieczorek mówiąc o postanowieniach rady wojewódzkiej Nowej Lewicy przekazał, że zostały przyjęte założenia programowe dot. kluczowych spraw dla województwa oraz rekomendacje „kandydatów na kandydatów” w wyborach do Sejmu. Polityk ma być „jedynką” w okręgu szczecińskim, natomiast jako lidera listy w okręgu koszalińskim zarekomendowano Stanisława Wziątka.
Poseł pytany, dlaczego w Koszalinie nie postawiono na obecną posłankę tego ugrupowania Małgorzatę Prokop-Paczkowską, wyjaśnił, że decyzja rady wojewódzkiej zależała m.in. od uchwał rad powiatowych w tej sprawie. Zaznaczył, że została ona podjęta jednogłośnie, przypomniał jednocześnie, że decyzje, co do ostatecznego kształtu listy, podejmie zarząd krajowy. - Cztery lata temu mieliśmy też inną sytuację, bo łączyliśmy się z partią Wiosna. Wówczas był ustalony podział „jedynek” między ówczesne SLD, Wiosnę i Razem. Natomiast w tej chwili jesteśmy jedną partią, więc członkowie mają prawo do swoich rekomendacji - dodał.
Komentując prace nad paktem senackim, przekazał, że zbliżają się one do końca. - Chcemy mieć najlepszych kandydatów, którzy dadzą największe szanse na zwycięstwo w poszczególnych okręgach. Zdajemy sobie sprawę, że po porażce sprzed czterech lat, Zjednoczona Prawica będzie chciała „odbić” Senat.
Odnosząc się do ostatnich sondaży, według których Lewica ma znacznie mniejsze poparcie niż Konfederacja, stwierdził, że zmienią się one, gdy rozpocznie się kampania wyborcza. - Wokół Konfederacji powstała bańka i gdy w czasie kampanii wyborczej zaczniemy dyskutować szerzej o ich programie, to wszystko się zmieni. Myślę, że ostatecznie zdobędziemy ok. 15 proc.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ap/zn
