fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
O zabezpieczeniu przejazdu, na którym ostatnio doszło do zderzenia pociągu z autem, w którym zginął kierowca, a pięć osób zostało rannych, poinformował Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Ministerstwo Infrastruktury i PKP szykują w tym miejscu docelowo przejazd bezkolizyjny. Ze względu na procedury to może jednak potrwać. Nie możemy tyle czekać, dlatego zapadła decyzja o instalacji sygnalizacji świetlnej oraz rogatek. To zapewni bezpieczeństwo na tym przejeździe mieszkańcom i turystom - powiedział Paweł Szefernaker.

Sylwia Halama, wójt gminy Będzino, na terenie której znajduje się przejazd, dodała, że chodzi tu głównie o bezpieczeństwo turystów, bo mieszkańcy dobrze znają ten punkt: - Te wypadki zdarzają się najczęściej, gdy zachodzi słońce. Jego promienie sprawiają, że kierujący samochodem turysta może nie zauważyć nadjeżdżającego pociągu, szczególnie biorąc pod uwagę, że jest on już zwykle zmęczony po długiej podróży nad morze. Jestem przekonana, że te zabezpieczenia, które teraz powstaną zminimalizują prawdopodobieństwo takich zdarzeń.

Mieszkańcy okolicznych wsi m.in. Śmiechowa czy Miłogoszczy liczą, że zamontowanie świateł i rogatek oznacza koniec śmiertelnych wypadków na przejeździe kolejowym w Borkowicach: - To niebezpieczny dla turystów przejazd ze słabą widocznością. Bardzo dobrze, że teraz zostanie zabezpieczony.

Bartosz Pietrzykowski z biura prasowego PKP PLK poinformował, że zmieni się też kategoria przejazdu kolejowego w Borkowicach-Miłogoszczy: - Kategoria przejazdu zostanie zmieniona na kategorię B. Ogłoszenie przetargu na wybudowanie rogatek i sygnalizacji świetlnej planowane jest do końca lipca, a realizacja prac do końca roku. Wstępny planowany koszt to około dwa miliony złotych.

Zmiana kategorii przejazdu kolejowego w Borkowicach-Miłogoszczy to pokłosie m.in. wypadku, który miał miejsce zaledwie kilka dni temu. Samochód wjechał pod rozpędzony pociąg. W aucie była sześcioosobowa rodzina z Niemiec. Kierowca zmarł na miejscu, czwórka dzieci wraz z matką została przewieziona w stanie ciężkim do szpitala.

kch/ar

fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
Czytaj więcej

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej
  • 00:00:00 | 00:00:00
::